Zacznijmy od początku: dlaczego muszę mieć młynek, skoro sprzedają kawę mieloną?

 

Kawa mielona dużo wcześniej przed zaparzeniem traci sporo (niektórzy piszą, że nawet, że 75%!) swoich właściwości smakowych i zapachowych. Dodatkowo mielona jest zawsze na tę samą grubość – nadaje się do kawiarki lub do przygotowania klasycznej polskiej plujki. Do ekspresu ciśnieniowego jest mielona zbyt grubo, do przelewów – zbyt drobno. Wnioski nasuwają się same – kawę musimy sobie zmielić. Możemy to zrobić na dwa sposoby – kupić młynek i ogłosić kawową niepodległość, lub poprosić/skorzystać ze sprzętu zaprzyjaźnionego baristy (uwaga! Rozwiązanie jest dobre na krótką metę. Korzystanie z takich usług potrafi wystawić przyjaźń na ciężką próbę:).

Decyzja – chcę kupić młynek. Jaki wybrać na początek, że nie zapłacić za dużo, ale żeby nas nie ograniczał? Za nieco ponad 200 zł można kupić Mercedesa dla początkującego home baristy - Porlexa. Ręczny młynek japońskiej firmy występuje w dwóch rozmiarach – tall (mieści 42 g kawy do zmielenia) i mini (na 26 g kawy). Którą wersję wybrać? Mniejsza jest bardziej mobilna i zajmuje mniej miejsca – jest przez to bardziej praktyczna.

Po co mi ręczny młynek za 200 zł skoro w markecie jest młynek elektryczny za 70 zł. Niestety producenci wprowadzają cię w błąd. Nie jest to młynek, a siekacz. Takie sprzęty nie mają żaren, czyli elementów, które rzeczywiście mielą kawę. Mają jedynie ostrza – a to tak jakbyście wsadzili kawę do blendera. Takie sprzęty zostawmy home kucharzom i cukirnikom.

 

Co charakteryzuje Porlexa? Młynek posiada regulowane stożkowe ceramiczne żarna, które, są łatwe do czyszczenia i długo pozostają ostre. Do utrzymania ich w czystości wystarczy szczoteczka do zębów i płyn do mycia naczyń. Żarna są zamocowane stabilne, jednak można w internecie znaleźć filmy jak zafundować im dodatkową stabilizację. Na początku przygody z kawą jest to czynność zbędna. Jak ustawia się grubość mielenia? Ściska się żarna przy pomocy małej nakrętki z wypustkami. Przy przekręcaniu wydają one charakterystyczne kliknięcia – one pozwalają nam się zorientować jakiej grubości przemiał mamy ustawiony. Dokręcamy maksymalnie ciasno i odkręcamy na 10 kliknięć, żeby zmielić kawę do zaprzenia w dripie, 8 klikó do Aeropressa czy 13 do Chemexa. Podane wartości różne, jak różne będą kawy, które będziecie pić.

 

Obudowa wykonana jest ze stali nierdzewnej – wygląda bardzo ładnie i jest łatwa w czyszczeniu. Wąski, cylindryczny kształt młynka dopasowuje się do dłoni, co pozwala mielić w bardzo naturalny sposób. Rączka, którą trzymamy jest stabilna, jednak należy na nią uważać. Niedbałe kręcenie może szybko ją wyrobić i ta może zsuwać się z metalowego trzpienia.

 

Jak Porlex mieli kawę? Dobrze. Pomimo deklaracji producenta, że poradzi siebie z mieleniem kawy pod espersso nie ufał bym mu bezgranicznie. Przemiał nie jest idealny. Do wszystkich alternatywnych metod – dripa, Chemexa i Aeropressa sprawdzi się dużo lepiej. Ile czasu zajmuje mielenie? 30 g kawy pod Chemexa zmieliłem w nieco ponad minutę.

Co się stanie jak stłukę żarna? Można je łatwo kupić w internecie – w komplecie lub pojedynczo. Porlex mini występuje z gumowym uchwytem na rączkę. Jest to bardzo praktyczne rozwiązanie. Praktyczne jest także to, że bohater naszego tekstu młynek mieści się w Aeroressie. Taki zestaw zajmuje w podróży bardzo mało miejsca.

Porlex jest świetnym wyborem dla początkującego baristy. W podobnej klasie cenowej nie znajdziecie lepszego młynka (jego główny konkurent produkcji Rhinowares radzi sobie podobnie, jednak mielenie trwa zdecydowanie dłużej).

Zdecydowanie polecamy ten młynek!

 

Powiązane produkty

Product added to wishlist
Produkd dodany do porównania