W pewne piękne popołudnie Filip z Folgi przyjechał do nas z dwiema pękatymi, dębowymi beczkami. Oryginalnie były to beczki po czerwonym wytrawnym winie Bordeaux. Kolejnym alkoholem, który leżakował w ich wnętrzu był Quadrupel, który notabene zdobył brązowy medal w Konkursie Piw Rzemieślniczych 2022, a następnym Wee Heavy (piwo, które mieliśmy okazję testować w Qualii na początku kwietnia - polecamy!).
Ostatnim piwem, które leżakowało w powyższych beczkach było Grodziskie (jedyny polski styl piwa). Piwo z twistem, ponieważ oprócz standardowej wędzonki bukowej, dodano do piwa słodu wędzonego torfem i sarsaparillę (korzenie korcorośli), które nadały niesamowitego aromatu ziół, przypraw, banana oraz wanilii. Grodziskie leżało w beczkach aż rok, przez co nuty dębowe, wanilina, kokos są wyraźne. Fakt, który nas niesamowicie zaskoczył – beczki różniły się intensywnością aromatów. Beczka #1 była mniej owocowa, natomiast w #2 owocowość została bardziej podkreślona i miała mnóstwo wanilii z dębiny.
Komentarze (0)